Fobia jedzeniowa - niezdrowe podejście do diety
Postępowaniem godnym pochwały jest niewątpliwie dbanie o własne zdrowie i o sylwetkę poprzez praktykowanie zdrowych nawyków żywieniowych i planowanie diety. Podejmowanie się takich działań absolutnie nie należy do łatwych zadań. Zdecydowanie trzeba tutaj postawić na skrupulatność, dokładność i na regularność. Niestety coraz częściej mamy do czynienia z rozmaitymi produktami żywnościowymi, które straszą i zniechęcają do ich konsumpcji. Świat idzie cały czas do przodu. Czy więc skosztowalibyście konkretnych produktów, których zjedzenie związane jest ze śmiertelnymi skutkami? No właśnie. Przykazy i zakazy dotyczące jedzenie są coraz wyraźniejsze i coraz głośniejsze. Nasz organizm do zdrowotnej ruiny, prędzej czy później mają doprowadzić nie tylko gluten, nabiał, tłuszcze i cukry, ale także ryby, owoce, oleje roślinne itp. Co o tym sądzicie? Niewątpliwym jest, że zawierzanie takim przesłaniom może doprowadzić do wykształcenia w sobie niezdrowego podejścia do jedzenia.
Fobia jedzeniowa, czyli niezdrowe podejście do jedzenia
Dobrze wiemy, że sporą ilość produktów, zwłaszcza tych przetworzonych można spokojnie wyeliminować ze swojego codziennego jadłospisu. Podobnie jest ze słodyczami, które mogą przyczyniać się do zaburzenia mechanizmów kontroli łaknienia i które mogą wpływać na nadmierną podaż energii. Pomimo tego, iż mamy świadomość do ilu problemów może doprowadzić objadanie się słodyczami, to i tak każdy z nas spożywa je od czasu do czasu. Straszenie negatywnymi konsekwencjami spożywania słodyczy jest sensownym podejściem. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli przyjmie ono nieodpowiednią formę i będzie zahaczać o swojego rodzaju przesadę, to albo w efekcie stanie się całkowicie niewiarygodne, albo będzie stanowić przyczynę zbędnych frustracji i bardzo silnych emocji. Chyba każdy z nas wie, że emocjonalne podejście do jedzenie nie jest zdrowym podejściem, a może powodować więcej negatywnych skutków niż by się mogło wydawać. Dla ilu z nas, zakazane potrawy zyskują na swojej atrakcyjności? To co jest na ogół zakazane, może sprawiać więcej przyjemności niż ogólnodostępne i dozwolone produkty spożywcze. Zdrowy rozsądek bardzo często przegrywa tę walkę i w ostateczności decydujemy się na coś, czego nie powinniśmy spożywać. Co w przypadku osób, które kierują się swoim silnym charakterem i determinacją w postanowieniach? Nawet nieugięte w swojej postawie osoby, kierują się niekiedy bardzo podobnym podejściem w kwestii oszukanych posiłków. Ile razy się z tym spotkaliście? Osoby przebywające na określonej diecie, od czasu do czasu pozwalają sobie na coś niezdrowego, przyjmując określoną dawkę energii. Czy więc codzienne dostarczanie dodatkowych kalorii np. 200-300, będzie gorszą opcją od zjedzenia w jeden wytypowany dzień wielokrotności tej dawki? Pozostawiamy Was z tym pytaniem i zachęcamy do chwilowej konsternacji. Kolejny aspekt doprowadzający do pogłębiania problemu związanego z niezdrowym stosunkiem do jedzenia, dotyczy naszych popędów, które są rozbieżne z planem działania i realizowaniem wyznaczonych sobie celów. Komu w dzisiejszych czasach nie zależy na poprawie sylwetki lub zrzuceniu kilku zbędnych kilogramów? Chyba każdy z nas pragnie, aby dieta i treningi w końcu dały pierwsze efekty, które zmobilizują nas do dalszego działania. Jednak mimo zapału, nachodzi nas w końcu myśl, że nie jesteśmy w stanie żyć bez tych wszystkich zakazanych produktów, które dzielą nas od wymarzonej sylwetki. W konsekwencji lądujemy sfrustrowani tym na fotelu i zaczynamy się objadać. Co dzieje się z naszym mózgiem? Formułuje on dla nas pewnego rodzaju informację z którą trzeba się pogodzić – nie jestem w stanie odrzucić mojego ulubionego jedzenia dla lepszej sylwetki, więc muszę przyzwyczaić się do tego, że ważę więcej i jestem nieszczęśliwy. Zamiast koncentrować swoje myśli nam co zakazane a co nie, pomyślmy o całkiem nowych możliwościach. Może wymarzony cel nie jest wart aż takich poświęceń, a może jedzenie przez resztę swojego życia jedzenia, które jest niezdrowe stanowi smutną perspektywę i nie chcemy się na nią godzić? Pielęgnujmy w sobie zdrowe i rozsądne podejście do jedzenia, nie ulegajmy ekstremalnym modom, eliminujmy produkty, po których czujemy znaczny dyskomfort i które nam nie służą a także postarajmy się wybierać produkty mniej przetworzone. Ta droga pokaże nam, że zdrowe odżywianie absolutnie nie wymaga eliminowania wszystkich produktów żywnościowych, które uważane są za niezdrowe.